Czy można przełknąć plwocinę z saszetek nikotynowych? Krótka odpowiedź brzmi: tak, można. Pamiętaj, że mówimy o twojej ślinie, a nie o samym woreczku. Jeśli więc tylko nad tym się zastanawialiście, to pozdrawiam.
Ale przejdźmy do tego, dlaczego możesz to zrobić.
Dlaczego można połknąć plwocinę z saszetek nikotynowych?
Podobnie jak snus, czyli woreczek z tytoniem bezdymnym, który nie produkuje śliny, można mieć woreczek z nikotyną pod wargą, bez konieczności ciągłego wypluwania własnej śliny, jak góral. Ale może to jest twoja sprawa, nie będę oceniał.
A co z połykaniem samej torebki z nikotyną?
Nie, nie, nie! Nie należy połykać samej torebki. Mówimy tu tylko o twojej ślinie, sam worek powinien zostać usunięty i wyrzucony do pojemnika na odpady. Jeśli jednak z jakiegoś szalonego powodu przypadkowo połkniesz całość – nie będziesz musiał się martwić. Możesz wypełnić chorobę w brzuchu choć jak naprawdę nie należy połknąć go. Ale największa ilość nikotyny w saszetce to 8 mg na saszetkę. Ale nie rób z tego nawyku.
Oprócz samej nikotyny w saszetce, saszetka z nikotyną zawiera substancje słodzące, aromatyzujące, wypełniające, regulujące kwasowość i stabilizujące. Wszystkie z nich są zgodnie z prawem składnikami przeznaczonymi do kontaktu z żywnością. Przykładami tych składników mogą być różne składniki E, takie jak E965, E950 i E463. Składniki te nie mają żadnych skutków ubocznych przy spożyciu. Jedynym składnikiem, który sprawi, że poczujesz się źle, jest faktyczna nikotyna w saszetce.
To tyle jeśli chodzi o dzisiejszy wpis. Pamiętaj, że jeśli masz jakiekolwiek pytanie związane z saszetkami nikotynowymi, niezależnie od marki, po prostu skieruj się na naszą stronę kontaktową i pytaj śmiało. Nasz support skontaktuje się z Tobą tak szybko jak to możliwe.
